sobota, 28 września 2013

Krata jest dobra na Wszystko:)

 Spodnie, model 105 z Burdy 11/2011
Szyłam już ten model z materiału w paski i różnie na niego reagowałyście:) Oczywiście  fason dalej mi się podoba, więc zaryzykowałam uszycie z materiału w kratę. Miałam go w dwóch kawałkach: 70 i 30 centymetrów. Dlaczego tak kupiłam? Nie mam pojęcia. Tak dawno był kupiony, że nie pamiętam jakie miało być jego pierwotne przeznaczenie. Spodnie są sztukowane wszędzie! Bo nie dość, że dwa kawałki to jeszcze kratka jest niesymetryczna. Mam nadzieję, że tego nie widać, a jak widać to potraktujecie  ulgowo:) Oczywiście kratka zgrała się tylko na lewym boku, ale naprawdę robiłam co mogłam. Chciałam zrobić ładne zdjęcia, więc namówiłam męża na wyjazd nad wodę. Ruszyliśmy z domu jak słońce świeciło, a jak zajechaliśmy to zaczęło padać:( Zawsze pod górkę. Ale popatrzcie na spodnie:) Oto one.
*****





 Nad jeziorem Jamno. Przystań Koszałka.












Do miłego!!!!

sobota, 3 sierpnia 2013

WrzOs i KwiaTy

Trochę mnie nie było, ale już jestem:):):) Razem ze mną wrzosowa sukienka w kwiaty.  Góra sukienki  (model 127 z Burdy 10/2012) była już prezentowana w innym poście, ale tym razem dodałam dół z pełnego klosza. Strasznie mnie korciło aby taką uszyć, ale to wymagało większej ilości materiału. Od czego są SH? Trafiła mi się idealna do tego projektu poszwa. Żakard, bawełna, przepiękny kolor. Trzy w jednym! I oczywiście cena! Całe 10 złotych:) Co wyszło? Zobaczcie sami!
*****

 Zaszewki i zamek. Pliski na podkroje są z jedwabiu. Poświęciłam na nie kremowy, jedwabny top.
 Takie były początki...
 ....a taki koniec:) Tutaj jest chyba właściwy kolor materiału. 
Ciężka ta praca w ogrodzie!






 Z Zuzią- pieskim mojej siostry. Strasznie chciała wejść mi na sukienkę:)
To nie modły-łapałam jabłko:)


Do  zdjęć poniżej pozowała mi moja siostra.

 Stwierdziła, że jej ogrodowe klapki pasują kolorystycznie do sukienki:)




Tyle na dzisiaj. Zapomniałam dodać, że zostało mi materiału na sukienkę z półklosza:)
Do miłego!!!

wtorek, 2 lipca 2013

ProSta suKienKa

Sukienka z Burdy 4/2013, model 109
W Burdzie i w instrukcjach wyglądała na prostą. Zastanawiałam się dlaczego dali jej aż 3 kropki? Później się dowiedziałam:) To co u nich było plisą podkroju to ja potraktowałam jako odszycie podkroju i nijak mi nie pasowało. Było po prostu za małe. Może i dobrze bo bez tej plisy dekolt jest w sam raz. Ale musiałam z innego materiału  kombinować pasujące odszycie dekoltu i oczywiście pliski na odszycie pach. Już nie miałam materiału:( No i podszewka. Nie wiem dlaczego letnie sukienki proponują z podszewką? Taki niby prosty wykrój, a tyle roboty. Po odszyciu pach pliskami okazało się, że głębokość ich jest ogromna i widać cały biustonosz! A tam gdzie zaszewka to odstawało niemiłosiernie. Musiałam odpruć plisy, dużo pogłębić zaszewki , cały podkrój pach leciutko zmarszczyć i naprasować pasek z flizeliny. Prosta sukienka:)!!
Ale skończyłam i mogę Wam pokazać. Uszyłam ją z kuponu materiału nabytego w SH. Tyle go było co widać na zdjęciach. Nie wystarczyło nawet na podwinięcie. Ale to już najmniejszy problem.
*****
Oto ona. Prosta sukienka w kwiaty.

Tyyyle materiału:)

 Ledwo się forma  zmieściła .


Nowe odszycie z innego materiału

Odszycie przy szwach ramion musiałam zwęzić, aby jeszcze zmieściły się plisy odszycia pach.

Odszycie rozcięcia z tyłu.

Przyfastrygowane plisy.

 Pętelka...

......z guzikiem.



Podwinięcie z innego materiału.

Trochę kusa, ale nie było z czym szaleć:)

Zapinana jest na zamek wszyty z lewej strony.




I to by było na tyle. Do miłego!!!!