W poprzednim poście pokazałam Wam trzy nerki-bardzo praktyczne prezenty bożonarodzeniowe. Dzisiaj, jeśli macie czas i ochotę, to zapraszam do obejrzenia jak powstawały. Oczywiście nie jest to fachowy instruktaż, tylko takie moje zwykłe szycie. Pierwszą, którą uszyłam była nerka w listki. Na niej popełniałam błędy, które starałam się eliminować przy następnych. Wychodzi na to, że nerka szara jest idealna!:)
Ale od początku. Jak zwykle wybrałam najprostszą drogę. Kupiłam w lumpeksie sfatygowaną nerkę za 2 złote, sprułam i dla ułatwienia odrysowałam sobie formę na papierze. Na papierowej naniosłam wszystkie możliwe korekty.
Każda część zewnętrzna składa się z trzech warstw: materiał wierzchni, flizelina i jako podszewka materiał podgumowany (tak na wszelki wypadek, gdyby spadł deszcz w Londynie:)). Przy nerce w koła dałam podwójną flizelinę, bo materiał był wiotki.
Wszystkie warstwy przepikowałam. Każdą inaczej, w zależności od wzoru na materiale.
Zaczęłam od zamka z przodu. Tutaj trzeba trochę zwolnić i pomyśleć, aby w miarę dokładnie i w odpowiednim miejscu go przyszyć.
Po wycięciu zapasu materiału, dokładnie naciąć w rogach aż do ostatniego szwu.
Zamek wywinąć, a trójkąty na końcu zawinąć pod spód i przyszyć do zamka.
Tutaj już ostębnowałam zamek i przyszyłam klapę. Też ja ostębnowałam, ale przy następnych już zrezygnowałam z tego. Lepiej układają się i wyglądają bez stębnówki.
Tak samo wszywamy zamek do tylnej części.
Skoro jest zamek z przodu i z tyłu, więc musi ścianka działowa, aby były dwie komory. Wykroiłam ją z płótna.
Po naszyciu kieszonki bardzo potrzebnej, spięłam ściankę razem z tyłem.
Zszyłam część wierzchnią i spodnią razem, ale wcześniej umocowałam pomiędzy nimi w odpowiednim miejscu i pod odpowiednim kątem pasek.
Szwy wykończyłam lamówką. Poszalałam-każda jest inna:) Lamówki nie dawałam do samego końca, ponieważ po wywinięciu na prawą stronę w tym miejscu jest przeszycie i maszyna lepiej łapie.
Ale spójrzcie co zrobiłam! Zapięłam wszystkie zamki i przeszyłam dookoła!!!! No i jak wywinąć na prawą stronę???!!! Nie przytoczę słów, które padły. Cienkim drucikiem udało mi się przesunąć suwak i kamień mi spadł z serca.Już myślałam, że będę pruła. Już tego błędu nie popełniłam przy następnej:)
Przy szyciu tej już byłam mądrzejsza:) Zostawiłam otwór:)
Po wywinięciu na prawą stronę przeszyłam kilka razy wierzch ze spodem, aby lepiej się układało.
Nerka w listki z ostębnowaną klapą.
Bez stębnówki i według mnie lepiej się układa.
Przy szarej wykorzystałam pasek i zamki z pierwowzoru.
Z pewnością uszyję sobie też taką nerkę. Nie do pracy, ale na spacery, na działkę, na rower. Dlatego, że jest praktyczna (mam wolne ręce), bawełniana (więc się nie spocę) i dlatego, że jest TANIA!!!:)
Szyłam z resztek materiałów, lub z materiałów, które miałam i czekały na cud. Zamki częściowo też posiadałam. Dokupiłam tylko jeden pasek w sh do nerki w kółka.
Do miłego!!!!
P.S.
Skroiłam spodnie:)
Fajne takie nereczki, wygodne i praktyczne :) muszę kiedyś uszyć sobie taką :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, warto:)
Usuńod dawna marze o nerce ;> a Twój post mnie zachęcił jeszcze bardziej :D
OdpowiedzUsuńdla mnie bedzie o tyle wygodny że spacery z córką staną się łatwiejsze :D
O tak, przy małych dzieciach szczególnie się przyda.
UsuńFajne!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPisałam, że nie lubię ale chyba jednak uszyję
OdpowiedzUsuńUszyj, uszyj:)
UsuńNajbardziej podoba mi się ta w kropy :)
OdpowiedzUsuńMi by się taka przydała przede wszystkim na spacery z psem :)
Dzięki:) Na spacery idealna!
UsuńFajna taka nerka i w takich cudnych kolorach to w sklepie nawet takiej nie kupisz (tylko czarne). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńsuper pomysł ze znalezieniem lumpeksowej ofiary. Mnie też korcą nerki, a Twoje wskazówki na pewno wykorzystam. :) Tylko teraz wszystko odkładam na "po sesji", a jak na złość czuję przypływ mocy twórczej - rośnie wprost proporcjonalnie do sterty notatek, która jeszcze ciągle się powiększa. ;)
OdpowiedzUsuńWszystko po kolei. Najpierw sesja:)
UsuńKurcze kurcze coraz bardziej czuję się skuszona, żeby uszyć sobie również nerkę jakąś. Tutorial - no bardzo miło z Twojej strony że poświęciłaś czas.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJEMY - i ja, i Ślubny. Bo u nas zawsze problem przy jeżdżeniu rowerami, a kto ma kieszeń na klucze, a kto się poświęci i weźmie plecak. A tak będzie po kłopocie.
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze że opisałaś to krok po kroku, dzięki, trochę mi nerkę odczarowałaś;) no i proste że lepiej samemu zrobić taką jak się chce niż kupować taką jaka jest:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Każda z nas ma tutaj pole do popisu i może stworzyć coś we własnym stylu.
UsuńZa nerkami nie przepadam ale Twoje są takie fajne, że aż mam ochotę sobie uszyć taką na lato, na rowerowe wycieczki ze ślubnym :)
OdpowiedzUsuńNa rower są idealne! Ja sobie muszę uszyć z myślą o spacerach z kijkami:)
UsuńNie przepadam za nimi, ale twój post przedstawia wykonanie bardzo przystępnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki:)
Usuńsuper:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńświetne te nereczki, planuję uszyć takową na wycieczki rowerowe, ale nie mam lumpeksowego pomocnika i zupełnie nie wiem jakie wymiary każda z części powinna mieć (Czy był by to problem jak by Pani je podała??
OdpowiedzUsuńpozdrawiam E.
Twoje nerki są świetne !!! Ale mam pytanie jakich wymiarów wykroić "szablon" pod taką nerkę ?
OdpowiedzUsuńJuż od dłuższego czasu chciałam sobie taką sprawić ale nie wiedziałam jak ten temat ugryźć. Aż tu nagle trafiłam do Ciebie i chyba będę tu częstym gościem. Moja nerka już uszyta, dziś zabieram ją na pierwszy spacer (przy małych dzieciach jak znalazł). Bardzo dziękuję za przewodnik i przede wszystkim za inspirację :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podać wymiary?
OdpowiedzUsuńO super, może ty razem mi się uda uszyć nerke, raz już próbowałam z marnym efektem niestety :(
OdpowiedzUsuńwhere can I find the pattern to this?
OdpowiedzUsuńI would love you FOREVER if you would post pattern pieces for this fanny pack. I'd even be willing to pay you for it!
OdpowiedzUsuńsuper wyszły!!! wbrew pozorom sporo pracy z nimi
OdpowiedzUsuńI like it a lot ! I was looking for a pattern to do a bag like this, would you have the pattern of the pieces please ?
OdpowiedzUsuńThanks a lot in advance,Begoña
Świetne nerki :) Czy istnieje możliwość, otrzymania wykroju? Bardzo bym prosiła :)
OdpowiedzUsuńja tez bardzo bym chciala. Probuje i probuje i mi nie wychodzi:(
OdpowiedzUsuńWitam, piękne nerki :) czy dostępny jest wykrój w pdf? Od dłuższego czasu szukam nerki na rozprucie, ale z marnym efektem :( Ta jakie ma wymiary? Potrzebuję ogromną :) Najlepiej XXXL :D
OdpowiedzUsuńPrzeglądam printrest od dawna i szukam natchnienia. Zdecydowanie ten tutorial jest najlepszy z dotychczasowych. Na szóstkę!
OdpowiedzUsuńEwa
Witam, Twoje nerki są obłędne i pięknie wykonane, czy mogłabym prosić o wykrój ??:D:D:D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMáte to krásné a precizní. Inspirovala jste mě. Díky Lucka
OdpowiedzUsuń