Dzisiejszą sukienkę uszyłam z jedwabnej satyny, którą odzyskałam ze spódnicy kupionej w SH jakieś 3-4 lata temu. Materiału było wystarczająco, bo spódnicę uszyto z prostego kawałka materiału, z zakładkami w pasie i doszytym szerokim paskiem w gumkę. Czyli tradycyjnie:)
Na górę sukienki wykorzystałam wykrój modelu 118 z burdy 3/2013. Podkroje pach i dekoltu wykończyłam pliskami ze skosu, które podszyłam ręcznie. Na próbce odszycie maszynowe wyglądało topornie. Dół sukienki jest uszyty z półklosza. Promień brzegu talii wynosi 22 cm i pasuje do góry w rozmiarze 36. Sukienka zapinana jest na kryty zamek wszyty na lewym boku sukienki.
*****
Oto ona.
Piękny motyw w kolorze zgniłej zieleni.
Spódnicy nie prułam na szwach bocznych. Jeden szew wykorzystałam przy prawym boku spódnicy.
Podkroje pach i dekoltu, oraz lewy brzeg sukienki (na długość zamka ) wzmocniłam cienką flizeliną.
Pasek uszyty z tego samego materiału.
Z brązowym kołnierzykiem.
Do miłego!
Przepiękna przeróbka, sukienka wyszła super, Ty w sukience jeszcze piękniej :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚwietna sukienka i bardzo ciekawy panterkowy wzór :) Zazdroszczę tego jedwabiu, pewnie w ciepłe dni będziesz szczęśliwa z jego noszenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MONAfaktura
Lubię jedwab, a szczególnie satynę. Na upały idealny, chociaż z domieszką bawełny byłby jeszcze lepszy. Zaczęły mi się podobać półklosze:)
UsuńPiękna sukienka i świetny panterkowy wzór :) zazdroszczę Ci tego jedwabiu, pewnie będziesz szczęśliwa z jego noszenia w gorące dni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MONAfaktura
Cudo! Nie lubię takich zwierzęcych wzorów, ale ta facjata pantery ujawniająca się to tu top tam jest intrygująca. Fajny fason, całość elegancko wykończona jak zawsze. Fajna jest ta fotka z paseczkiem zawiązanym na szyi :)
OdpowiedzUsuńTa facjata pantery i mnie urzekła:)
UsuńNie lubię satyny, ale krój bardzo udany :) Dobrze w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ja lubię satynę tylko jedwabną. Żadnej domieszki poliestrowej, bo od razu uczulenia dostaję:)
UsuńOszałamiająca ! :D
OdpowiedzUsuńmotyw tygrysiej głowy można potraktować jako mały żarcik :) mi się bardzo podoba
i z przodu centralnie głowa - dobry wybór
kiecka CUDO !
ale... nie bardzo podoba mi się ta tasiemka na szyi i kołnierzyk wygląda przyciężkawo a korale za poważnie...
Dziękuję:) Z tasiemką, kołnierzykiem i koralami to tak próbowałam. Sama nie wiem w czym byłoby dobrze, a może z niczym najlepiej? Zostawię chociaż kolczyki.
UsuńZanim przeczytałam komentarze, a już po obejrzeniu zdjęć, najbardziej spodobała mi się stylizacja z tasiemką na szyi ! :-DD Masz piękną figurę i szczupłą szyję, więc pięknie to się prezentuje. Może na co dzień do sklepu to za dużo, ale na jakąś okazję superrrrrr ! Gratuluję zdolności kominatoryki ! ! :-))
UsuńBardzo ładna sukienka! I podziwiam za cierpliwość przy szyciu tak śliskiego materiału :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Materiał do szycia beznadziejny, to fakt, ale w noszeniu super!
Usuńno jestem zamurowana z wrażenia!!! w sumie za złotówkę..a wygląda jak za milion dolców! rewelacja.
OdpowiedzUsuńDzięki:) W sumie to za trzy złote, bo koszt zamka trzeba dodać:) Mam nadzieję, że w codziennym noszeniu zda egzamin.
UsuńPODZIWIAM!! piękna sukienka bardzo ładnie wykonana ,a satyna to nie łatwy przeciwnik :)))
OdpowiedzUsuńŚwietnie w niej Wyglądasz ! Pozdrawiam
Dzięki:) Trochę walczyłam z tym przeciwnikiem, ale dałam radę:)
UsuńTak cudownie kobieca pomimo drapieżnego wzoru:).
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńno swietnie! ja to sie nie znam ale pracochlonne to musi byc napewno! podziwiam
OdpowiedzUsuńDzięki:) Trochę było:)
UsuńWow! Świetna tkanina:] Pieknie się ta sukienka układa.
OdpowiedzUsuńDługo się zastanawiałam, czy szyć z niej sukienkę,ale teraz nie żałuję. To mój pierwszy półklosz z satyny i jestem zadowolona.
UsuńBardzo ładnie Ci w niej-idealnie dopasowana-a wiadomo satyna to nie koniecznie tkanina łatwa we współpracy....
OdpowiedzUsuńoj nie było łatwo. Nawet pokłóciłyśmy się na kilka dni (w tym czasie odwisiała swoje na manekinie), ale doszłyśmy do porozumienia:)
UsuńŚlicznie wyglądasz, lubię takie wzory. Jeśli chodzi o pogodę, to mimo, że jest pochmurno, na Podlasiu jest ciepło i tutaj dałabyś radę wzbudzać powszechny podziw [połączony z oczywistą zazdrością:)] chodząc w tej sukience.
OdpowiedzUsuńNa Pomorzu jeszcze wieje chłodem, chociaż dzisiaj słonko świeciło. Ale daleko jeszcze do ciepełka. Chyba ten podziw wzbudzę dopiero za jakiś czas:)
Usuńtaka jedwabna sukienka jest idealna na lato! piękny wzór! ślicznie w niej wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękna, fajny pomysł z paskiem.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNo nareszcie się objawiłaś. Jednym słowem cudowny duet pan-tera, pani potem
OdpowiedzUsuńTak, ja na pewno potem:) Dziękuję:)
Usuńsukienka i Ty w niej sie pieknie prezentujecie, barwa za pomysl,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńTeż niedawno wykorzystałam tą górę i też zmieniłam jej dół. Twoja wersja wygląda zachwycająco!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Aktualnie próbuję następny fason góry, ale dół też z półkola.
UsuńSolidny kawał tej spódnicy musiał być:) Sukienka zachwycająca, podziwiam!
OdpowiedzUsuńOj był. Długa prawie do kostek z mnóstwem zakładek w pasie:)
UsuńUwielbiam panterkę!! Z góry przepraszam za prywatę, ale potrzebuje pomocy w rozreklamowaniu FrontPage https://www.facebook.com/pracowniaODE
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każde polubienie, bardzo mi na tym zależy, to pracownia mojej koleżanki, pewnie każdy z Was wie jak początki potrafią być trudne, pozdrawiam serdecznie. Pracownia ODE