*****
Zaszewki i zamek. Pliski na podkroje są z jedwabiu. Poświęciłam na nie kremowy, jedwabny top.
Takie były początki...
....a taki koniec:) Tutaj jest chyba właściwy kolor materiału.
Ciężka ta praca w ogrodzie!
Z Zuzią- pieskim mojej siostry. Strasznie chciała wejść mi na sukienkę:)
To nie modły-łapałam jabłko:)
Do zdjęć poniżej pozowała mi moja siostra.
Stwierdziła, że jej ogrodowe klapki pasują kolorystycznie do sukienki:)
Tyle na dzisiaj. Zapomniałam dodać, że zostało mi materiału na sukienkę z półklosza:)
Do miłego!!!
Jednak pełne koło jest zdecydowanie piękniejsze! (od półklosza) :-) Sukienka przepiękna, z tą fioletową tasiemką moim zdaniem jeszcze ładniej :-) Tkanina - cudowny łup kobiety współczesnej ;D
OdpowiedzUsuńI mnie coraz bardziej odpowiada dół z pełnego klosza. Jest super jak tkanina jest trochę cięższa.
UsuńPewnie, że wyszło! I to jeszcze jak :)
OdpowiedzUsuńDodałaś mi odwagi - nie szyłam jeszcze nic z koła, właśnie ze względu na materiał (a raczej jego koszt). A poszwy z SH nie będzie mi żal nawet jeśli coś sknocę :) W poniedziałek ruszam na łowy :)
Cieszę się,że zmotywowałam Ciebie do działania:) Właśnie z takich tkanin powinnyśmy szyć ubrania jeśli mamy jakieś wątpliwości, czy wyjdzie. Finansowo stracimy niewiele, a zyskamy więcej doświadczenia i pewności siebie.
UsuńPiękne wszystko: tkanina, sukienka, wykonanie! Ale zdjęcia - zachwyciłam się. Cudowne, klimatyczne, takie kobiece.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Razem z siostrą dałyśmy z siebie wszystko:)
Usuńpiękna romantyczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSlicznie na Was obu wyglada!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńŚliczna! I zazdroszczę umiejętności tak pięknego wszywania zamka, ja właśnie cała się trzęsę ze strachu przed nim i odkładam, odkładam...
OdpowiedzUsuńDziękuję! Nie bój się wszywać zamka. Wiadomo, że pierwszy raz idzie opornie, bo ręce się trzęsą, ale następne już są piękne:)
UsuńSą piękne z Twojej sukni, bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńKisses♥♥
Dziękuję!!
Usuńpięknie jest :D Góra sukienki jest idealna
OdpowiedzUsuńUzależniłam się od tej góry:)
UsuńBardzo ładna sukienka! Ale Ci się trafiła super tkanina!
OdpowiedzUsuńDziękuję! W sumie to naciągnęłam męża na ten materiał, bo już mi kasy zabrakło:)
UsuńFaktycznie bardzo ładna tkanina i to jeszcze taka tania! I zdjęcia też piękne, urzekające są te, gdzie siedzisz na ziemi, bajkowe. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!Dziękuję! Materiał faktycznie tani i do tego rzadko spotykany:) Cieszę się, że zdjęcia przypadły do gustu:)
UsuńFajna sesja ,świetna sukienka:))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńFajny fason, ładnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńależ rozkoszna!!
OdpowiedzUsuńDzięki!:)
UsuńŚliczności!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńśliczna sukienka, ogromnie podoba mi się fason i tkanina
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFaktycznie co klosz to klosz! Super kiecka!
OdpowiedzUsuńCo racja, to racja:) Dzięki!
UsuńPiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCudownie. Ja miałam do tej góry jedno podejście i wymaga ono ode mnie trudnych do przejścia poprawek, ale od razu wzięłam się za koło i ogólnie jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podjęłaś się szycia tego modelu. Jest naprawdę fajny, a poprawki były, są i będą:) Każda z nas je ma, czy tego chce, czy nie. Ważne tylko, aby je zrobić od razu, bo inaczej powiększą stertę PHD :)
UsuńCo za przepiękny materiał! Wyszła Ci naprawdę cudna sukienka! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)! Teraz szukam poszwy w kratkę:)
Usuńwyszło pięknie!!! sukienki, które się "obkręcają", to jest TO!!! pełnia kobiecości:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo:):) Coraz bardziej podobają mi się klosze:)
Usuńbaaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPoooowoli przekonuję się do sukienek i zaczyna mnie korcić, by zacząć coś szyć dla siebie! Piękna, przepiękna! I jak ładnie wszyłaś zamek kryty:)
OdpowiedzUsuń