Tytułową kurtkę uszyłam z wełnianej, tyrolskiej spódnicy kupionej w SH za 1 zł. Nie wystarczyło jej na cały projekt, więc wyłożenie klap odszyłam z materiału w jodełkę o podobnej kolorystyce. Wykorzystałam też podszewkę ze spódnicy i trochę dodałam innej, też kupionej w SH. Jedynie zamek w tej kurtce jest nowy, kilka razy droższy od całości:) Szyłam ją ponad tydzień. Nie żeby model był skomplikowany, ale po co pędzić, stresować się? Szyłam spokojnie i sprawiało mi to przyjemność.
*****
Oto co wyszło. Musicie mi wybaczyć, bo trochę przesadziłam z ilością zdjęć, ale wybór był trudny:)
Jako kamizelka też wyglądała nieźle:)
Podszewka.
Spodnie sama szyłam.
Dwustronna spódnica UNIQLO-prezent od córki.
Bawełniana koszula JACKPOT-prezent od córki
Jedwabny top REISS-SH
Top Monsoon-SH
Szyło się fajnie i w miarę dobrze. Instrukcja w Burdzie była bardzo dobra, a w szczególności pokazana kolejność szycia. Najnudniejsze było szycie rękawów z 5 części każdy! A później powtórka z podszewki:( Okropność. Ale co dziwne, nic nie zwężałam, nie dopasowywałam. Wszystko pasowało idealnie. Jedynie długość rękawów dopasowałam do moich potrzeb. Polecam ten model.
Do miłego!!
Jaka ładna ta kurteczka! Materiał przepiękny, bardzo ładnie wygląda w zestawieniu z tą ciekawą spódnicą. Bomba!
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo:)
UsuńOoo jestes wreszcie :) A ja sobie ostatnio o Tobie myślałam i żeby było śmiesznie to właśnie w kwestii tych spodni,które masz na zdjęciach, bo zachciało mi sie takich fikusnychi chciałam sobie jeszcze na nie popatrzeć zanim oddam się w szpony hazardu, czyli szycia.
OdpowiedzUsuńKurtka świetna, bardzo dobrze wygląda w połączeniu z tymi spodniami. Ze spódnicą ciut mniej mi się podoba, no ale to kwestia gustu :) Super zestaw (z tymi spodniami :)))!!!
Dzięki, dzięki! W każdym zestawie czuję się dobrze:) W tej spódnicy chodzę całą zimę (poprzednią też), a w spodniach przechodzę pewnie całą wiosnę i lato:) Spodnie dla niektórych osób są dziwne, ale ja nie boję się wyzwań:) Powodzenia w szyciu!
UsuńPiękny kolor no i sama kurta też! zdecydowanie ma w sobie to coś.
OdpowiedzUsuńKocham zieleń i to był jeden z powodów, dla którego zdecydowałam się na szycie tej kurtki. W pierwszej wersji miała być spódnica, ale ja potrzebowałam czegoś na górę do spódnic już istniejących.
UsuńWow, świetna jest. Kolorek ewidentnie mi się podoba i ta spódnica no no. Świetna i kurtka i spódnica:]
OdpowiedzUsuńDzięki! Widzę, że więcej jest fanek zieleni:)
Usuńdla mnie rowniez wielkiej milosniczki zieleni Twoje ''wszystko'' co dzisiaj pokazalas jest rewelacyjne, ale nie tylko ze zielen forma rowniez mi sie podoba, i spodni rowniez, zeby nie moj brzuch to nie baczac na wiek juz bym dawno latala w takich spodniach Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Co tam brzuch, przecież w którejś Burdzie pokazano takie spodnie do rozmiaru chyba 46. Miały tylko o jedną zakładkę mniej. Radzę spróbować!!
UsuńPrzepiękna jest ta kurteczka - też planuję ją uszyć tylko jeszcze nie znalazłam odpowiedniego materiału :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Nie szukaj materiału, szukaj dużych spódnic:)!
UsuńNie dziwię się, że tyle zdjęć. I dobrze, bo fajnie jest popatrzeć na różne wersje. Kurteczka świetna, ja jeszcze nie ogarniam takich wykrojów. Rękaw z pięciu kawałków brzmi przerażająco.
OdpowiedzUsuńTo może tylko tak brzmi, ale szycie jest proste. Dokładna instrukcja w większości obrazkowa dużo pomaga. Polecam!
UsuńA ja nie zwróciłam na tę kurekę zupełnie uwagi... Świetna jest! Pięknie wyglądasz, no i ten kolor, bardzo twarzowy:)))
OdpowiedzUsuńJa tej kurtki nie byłam pewna. Na modelce trochę wisiała i obawiałam się, że czeka mnie nieskończona ilość poprawek. A tu taka niespodzianka:)
UsuńBardzo fajnie wygląda ta kurteczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńJestem zachwycona tą kurteczką! Naprawdę przepiękna! Rewelacyjny kolor i wykonanie! Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo! Starałam się:)
UsuńKurtka naprawdę rewelacyjna! Mnie się najbardziej podoba w zestawie z portkami:)))
OdpowiedzUsuńDzięki:) Z portkami jest bardziej "motocyklowa":)
UsuńJezu, jaka piękna! Też mam chrapkę na ten model.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Gorąco polecam, chociaż nie cierpię modeli z podszewką:)
UsuńUmknęłaś mi z tą kurtką ale jest fantastyczna a teraz byle do wiosny
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Dzisiaj jest tak pęknie, że czuję się bardzo wiosennie!
OdpowiedzUsuńJakim cudem ja przeoczyłam ten post? Kurtka jest genialna! Taki recykling to coś co w szyciu lubię najbardziej :) Wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak można było przeoczyć!!:) Lubię przerabiać z czegoś. Nigdy nie wiem, czy wystarczy mi na całość:)
Usuńwow. masz talent, ogromnyyy!
OdpowiedzUsuńDziękuję !!! Pozdrawiam:)
Usuńgenialnie wygląda rozpięta z tymi spodniami
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńZdjęć nigdy za wiele! Twój blog Twoje prawo! :D Kurtka świetna, kombinacja idealna! też lubię robić coś z niczego, uwielbiam kiedy uda się wyczarować coś z niczego ! za grosze :) a efekt jest ho ho :) Twoja kurtka jest tego przykładem, pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki za miłe słowa:) Zmobilizowały mnie do dalszej pracy!
UsuńSzalenie mi się podoba, ten model jest chyba bardzo popularny, ale Twoja najbardziej mi się podoba:) I ze spódnicą, i ze spodniami, wyglądasz świetnie :)
OdpowiedzUsuń