czwartek, 19 stycznia 2012

UszyŁam kiEdyŚ bOrdOwą sUkieNkę

To nie była sukienka dla mnie, lecz dla mojej córki. Zobaczyła ten model w Burdzie i już nie odpuściła. Według naszych wyobrażeń miała być śliczna, zwiewna, dwuwarstwowa sukienusia. I koniecznie bordowa! I co? I nie wyszło tak jak w żurnalu, bo nasza rzeczywistość była "ciut" inna od tej na Zachodzie. W sklepie z tkaninami nie było w czym wybierać:(
Jedynie co nam się trafiło, to poliestrowa, nierozciągliwa dzianina (ale za to bordo) i w podobnym kolorze satyna na podszewkę. Nie pamiętam czy córka zakładała do niej jakieś dodatki. Raczej nosiła ją bez niczego.
Ja spróbuję  dzisiaj trochę ją ożywić.
 *****
Tak wygląda bez niczego. Trochę workowato.

Satynowa podszewka. Może dlatego sukienka czasami błyszczy.

Tutaj dodałam bordowy pasek (sh), podobne buty (sh) i kokardę (sh)- może to mucha, fular?

Z bliska ma całkiem ładny wzorek.

Teraz na zielono (korale Solar %)

Z zielonym paskiem (sh)

Tu pokusiłam się na coś delikatniejszego.

Tę ozdobę kupiłam w sh i nie wiem, czy ktoś to robił sam, czy nabył drogą zakupu. Bardzo przypadła mi do gustu.

Tutaj wyszło jakby na wschodnie klimaty. Czuję, że to nie to.
Model sukienki jest z Burdy 10/2000
Do miłego!!!
P.S.: mam koszulę na Mój Perłowy Kołnierzyk:)

12 komentarzy:

  1. oooo z dodatkami wygląda fantastycznie
    pasek, kokarda i te buciczki - super zestaw!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. pomysłowa jesteś! każda wersja coś w sobie ma!

    OdpowiedzUsuń
  3. Na zielono i czerwono wygląda stylowo i bardzo ładnie:) Ten czerwony naszyjnik jest bombowy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wcale nie wygląda workowato:) Podoba mi się jej prostota:) Ja bym do niej dodała jakiś bardziej kontrastowy dodatek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajna!
    ja podziwam kazdego,kto coś uszyje,bo sama dopirero się uczę
    naprawdę ładny fason

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza sukienka w pięknym kolorze :) Uwielbiam patrzę cna tak starannie wykończoną odzież i na tak perfekcyjnie dobrane dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sukienka,super kolor.Dodatki od których nie można oczu oderwać.No i nowa szata graficzna bardzo elegancka.Aż miło popatrzeć!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny blog, świetne stylizacje i doskonałe krawiectwo. Zostaję tu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna sukienka i powinnaś ją nosić z tą kokardą z apaszki - sexy secretary look :)

    longredthread (nie wiem czemu nie mogę dodawac komentarzy? blogspot mnie banuje od kilku dni)

    OdpowiedzUsuń
  10. TimbleLady: dziękuję:) w sumie to i mnie ten zestaw najbardziej przypadł do gustu.
    Tara:dziękuję:) ja tylko kilka wersji pokazałam, naprawdę było ich kilkanaście:)
    Monika Magdalena:dziękuję:) cały czas zastanawiam się nad tym naszyjnikiem, dlaczego ktoś go nie chciał?
    Sistu:dziękuję:) na mnie to ona tak mocno nie wisi:) zastanawiałam się nad mocniejszym akcentem, ale po prostu nie mam nic takiego:(
    gosia:dziękuję:) to lata prób i błędów:)
    Susanna, dafefa: Dziękuję:) czasami z doborem dodatków mam kłopot:)
    brummig: dzięki:) ja u ciebie zadomowiłam się na dobre:)
    Anonimowy: ta kokarda podoba mi się najbardziej i cały czas jest na manekinie:)
    longredthread: z niecierpliwością czekam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli chodzi o dodatki, to zawsze oglądając Twoje zdjęcia, popadam w zachwyt nad ich doborem. I też jestem fanką kokardy :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna sukienka. Najbardziej podoba z kokardą. Pięknie szyjesz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń