poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Coś NoWeGo na WioSnę


 Spodnie- model 107 z Burdy 11/2012

Uszyłam je z grafitowej wełenki (SH) w cieniutkie prążki. Nogawki wąskie (rurki), kieszenie w karczkach biodrowych, z tyłu dwie zaszewki. Zupełnie prosty fason. Zastanawiam się tylko, czy lepiej by wyglądały gdybym nogawki zaprasowała w kant? W Burdzie są bez, ale tam są uszyte z materiałów, jak to się mówi, niezobowiązujących. Bawełna, satyna. Na razie ponoszę tak, a później się zobaczy:)
*****
 Oto one:)



Kilka zdjęć z kolejności szycia. Wiadomo-zaczynamy od kieszeni.

Już dawno nie szyłam spodni, więc musiałam przypomnieć sobie jak to się robi. Z zamkiem jakoś poszło

Pasek ma szerokość 3,5 cm.

Jeszcze bez dziurki na guzik.

Kieszenie zabezpieczone krótkimi przeszyciami.

Przyszyłam wewnętrzną część paska w szwie nasady, szyjąc na prawej stronie.

Lewa strona.

Dziurka na guzik wydziergana ręcznie.

Gotowe, ale jeszcze bez zatrzaski zamiast haczyka na końcu paska.

Obowiązkowo:)

A teraz trochę mnie:) Jednak na statywie można w pionie:)





Szyło się ławo i przyjemnie. Stopień trudności zadowalający:)  Koszt ok. 8 zł.:)
I to by było na tyle. W tym poście miałam pokazać inną wersję ostatniej sukienki, ale muszę poczekać jeszcze parę dni, aż przesyłka dotrze do właściciela:) Nie chcę psuć niespodzianki.
Do miłego!

42 komentarze:

  1. Świetne! Podziwiam Twój profesjonalizm :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądasz bosko w tych spodniach w wersji z podkoszulkiem, osobiście tez lubię ciuszki, które szybko szyje się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ostatnio do szycia wybieram modele z 2 kropkami. Góra trzy!

      Usuń
  3. Bardzo fajne :) Sądzę, że kant nie jest potrzebny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczę jak będą wyglądały w noszeniu. Zaprasować nie problem:)

      Usuń
  4. Też mam te spodnie na swoim koncie i jestem z nich bardzo zadowolona, głownie dlatego, że nie są to biodrówy:)) Nie wiem czy zaprasowanie kantu by wystarczyło, może wtedy trzebaby to też wąsko przeszyć? W wersji bez zaprasowywania jest spoko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie zostawię bez zaprasowania. Na kawałku materiału wypróbowałam kancik i całkiem nieźle trzyma.

      Usuń
  5. Oj kusisz tymi spodniami - to mówię ja -zdecydowana zwolenniczka sukienek i spódnic :)
    Muszę pomysleć o podobnych na wiosnę, zwłaszcza, że mają pas na właściwej wysokości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kocham spódnice i sukienki, ale spodnie trzeba mieć:) Ot tak, dla wygody.

      Usuń
  6. Swietnie wyszły, ładnie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczności. Bardzo mi się pobają te spodnie. Ja jednak nadal lubię klasykę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie, zwłaszcza te klasyczne kieszenie. I piękne wnętrze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale spodnie! Chyba czas zebym i ja wziela sie za nie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Super gacie ! Podoba mi się też żakiet, ten morski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Żakiet wypatrzyła mi córka w SH:)

      Usuń
  11. mnie się podobają bez kantów - są bardziej na luzie:)
    świetnie w nich wyglądasz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bez kantów! Takie są świetne - niezobowiązujące i na wiele okazji. A to wykonanie - mucha nie siada :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja jednak z kantami ....no ale ja nie ten rocznik,:))
    poznac fachowca zazdroszcze umiejetnosci,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O roczniku mogłybyśmy podyskutować:) Dziękuję:) Cały czas uczę się szycia.

      Usuń
  14. Wykonanie spodni genialne, widać, że sporo serca w to ich szycie włożyłaś, bo wszystko jest tak dokładnie zrobione...! Świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Zawsze staram się szyć dokładnie. Jak czegoś nie umiem to boleję nad tym, że nie daję rady:)

      Usuń
  15. Bardzo ładne! Ja wolę wersje niezobowiązujące, więc mi się podobają w takiej odsłonie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Spodnie wspaniałe, perfekcyjnie wykończone. Jakiej maszyny używasz? Ścieg overlock w kontrastowym kolorze mniamm.
    Ana-Vega

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Moja maszyna to 7-letnia elna 3210.

      Usuń
  17. Świetne spodnie,dokładnie uszyte i super układają się na figurze! szycie spodni to dla mnie prawdziwa zmora! najgorsze są przymiarki. Ale spodnie uszyte własnoręcznie zawsze pasują lepiej niż kupione w sklepie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Ja też nienawidzę przymiarek, ale bez nich nic nie będzie pasowało. Szczególnie jak są to wykroje z Burdy:)

      Usuń
  18. Świetne spodnie! podziwiam ręcznie wykończoną dziurkę na guzik. Ja bym nie miała cierpliwości... Sama przymierzam się do uszycia spodni z tego wykroju, wydają się proste i wygodne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Dzierganie dziurki idzie mi szybciej, niż przypomnienie sobie jak to się robi maszynowo. Ale maszynowo nie znaczy lepiej. Nie w moim przypadku:) Spodnie są faktycznie proste w szyciu.Pewnie by były wygodniejsze gdyby materiał był z domieszką lycry, tak jak zalecali w burdzie, ale szyłam z tego co miałam.

      Usuń
  19. Pięknie uszyte i wykończone :) I jak ładnie leżą :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oh! Od czego by tu zacząć...:
    - świetne stylizacje,
    - piękne, ponadczasowe materiały, ich kolorystyka, wzory,
    - klasyczne, ponadczasowe modele, które wybierasz,
    - no i Twój STYL!!!,
    w dowolnej kolejności.
    Wszystko cacy! Jestem zachwycona! Obejrzałam cały blog. Proszę o więcej! Pozdrawiam, Iwona.

    OdpowiedzUsuń