niedziela, 16 września 2012

JEAnS

SUKIENKA
Model 121 z Burdy 9/2012.

To tylko zapowiedź tego co ma być, bo aktualnie jestem w trakcie szycia, a właściwie to dopiero skroiłam i obrzuciłam wszystkie części:) Ale to już coś. Materiał to trochę rozciągliwy dżins i tu miałam szczęście, bo dopiero po skrojeniu doczytałam się, że trzeba "szyć wyłącznie z tkanin elastycznych". Kolor dżinsu jest trochę smutny i trzeba będzie coś z tym zrobić. Jeszcze nie wiem co, ale myślę, że będzie to.....:)

A teraz mała fotograficzna zapowiedź:)


Pocięłam formę na kawałki i przód będzie z trzech części. 

Do tej pory nie znalazłam złotego środka na łatwe, lekkie i przyjemne przenoszenie konturów zaszewek na materiał, a w szczególności na spodnią część. Robię to jak każdy: po swojemu.
Na liniach gęsto nakłuwam szpilki.... 

Najpierw na spodniej części, w miejscu,gdzie szpilki wystają stawiam punkcik cienkim flamastrem.

Na wierzchniej części, w trakcie "odrywania" papieru robię to samo.

Później połączę kropki jedną linią.

 Przygotowane do szycia.

Wybrany model.

Do miłego!!!!

21 komentarzy:

  1. Czekam na dalsze postępy! Kusi mnie ta sukienka ale musiałabym przerabiać wykrój bo mam więcej niż 160 cm wzrostu :) A jeans kocham miłością bezwzględną - jest super. Oj będzie piękna kreacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam 167 cm i zaryzykowałam:( Przez te zaszewki nie wiedziałam jak podejść do wydłużenia wykroju. Co będzie to będzie:)

      Usuń
    2. O to tym bardziej czekam na efekt końcowy bo ja mam tyle samo wzrostu :)

      Usuń
  2. na zaszewki...nie trzeba zaznaczac szpilkami, wystarczy robic jedna szpilka dziurki czyli nakłuwać papier raczej w bliskiej odleglosci wtedy nie trzeba sie wysilac w zaznaczeniu konturu..pozdrawiam m

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dobry pomysł.W tym przypadku jest idealny, ale nieraz linie są zbyt blisko i nie zostaje nic na szycie.

      Usuń
  3. aha a po narysowaniu zaszewki na papierze po prostu ja wyciac i łatwiej juz na material przennosic;))m

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie ja po prostu wycinam te zaszewki i już. A sukienka mi się podoba więć czekam z niecierpliwością na efekt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo skończę. Jakoś mi ostatnio czasu brakuje....

      Usuń
    2. kurcze jakos dopiero potem załapałam że ta sukienka ma takie fajne zaszewki z tyłu, ach ten czas !!

      Usuń
    3. To ja też z tych, co wycinają zaszewki. Albo jadę po nich radełkiem, a odcisk na materiale poprawiam mydłem, flamastrem, czy innym narzędziem malującym.
      Ciekawa jestem ostatecznej wersji, czyli jak będziesz jeans ożywiać.

      Usuń
  5. Ja się tym razem nie pokusiłam na nią, bo mam taką samą kupioną. Ale już mam dwie rzeczy uszyte z tej Burdy. Bluzka z baskiną i tą zieloną sukienkę. Nie pamiętam numerów modeli;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam ochotę na bluzkę z baskinką:) Może następnym razem. Ta Burda jakoś przypadła mi do gustu.

      Usuń
  6. Też zwróciłam uwagę na tę sukienkę,ciekawa jestem jak wyjdzie Twoja,będę podglądać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też czekam na efekt, bo jestem ciekawa jak to będzie wyglądało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam z zaciekawieniem na efekt końcowy.
    ***
    www.zapalov.blogspot.com - blog o moim projektowaniu mody

    OdpowiedzUsuń
  9. Zachwyciłam się tym numerem Burdy. Co do sukienki to czekam na szczegółowy opis po uszyciu, bo mam na nią chrapkę, a wyrosłam też trochę ponad 1,6m :)

    OdpowiedzUsuń
  10. strasznie jestem ciekawa efektu końcowego:))

    OdpowiedzUsuń
  11. podziwiam, jestem ciekawa, kiedy mi się uda coś takiego uszyć... na razie ćwiczę na piżamkach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przegapiłam ten numer Brdy:( chyba będę musiała gdzies go upolować. Czekam na efekt końcowy sukienki, boska jest a w Twoim wykonaniu pewnie będzie niesamowita.

    OdpowiedzUsuń
  13. zapowiada się fantastyczna sukienka:)
    już nie mogę się doczekać:) uwielbiam patrzeć na własne wytwory uzdolnionych osób:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Me encanta todo lo que haces, sigue así. Saludos

    OdpowiedzUsuń