czwartek, 21 marca 2013

WioSenna dziaNina


Sukienka -model 117 z Burdy 2/2012

Ten model szyłam w zeszłym roku i też na wiosnę. Sprawdził się. Od tego czasu nie było, jak dla mnie, lepszego wykroju na sukienkę z dzianiny. Do dyspozycji miałam mięsistą, granatową, dwuwarstwową dzianinę, z której jakieś 10 lat temu szyłam córce sukienkę. Powiedziała, że dobrze się ją nosiło, i że można z niej szyć. Lewa strona jest biała, co ułatwiło krojenie i szycie. Odpadł problem z rozróżnianiem stron:)
Uszyłam ją prawie w jeden dzień. Na drugi tylko przyszyłam guziczki i podwinęłam.
Jest milusia i bardzo mi się podoba. Tak bardzo odpowiada mi ten fason, że już szyję następną! Jaką?
Zobaczycie w następnym poście:) Teraz czas na granatową.
*****
Oto ona.














Słowa zbędne:) 
Do miłego!!!!

77 komentarzy:

  1. Świetna. Czy to przypadkiem nie była sukienka szaro- żółta w Burdzie? Zdjęcie z końca gazetki, modelka przy rowerze? :) Bo taka mi się kojarzy podobna z zeszłego roku. Też muszę sobie w końcu coś uszyć z Burdy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to ta:) Cała czarna też była. Dobrze się je szyje i nosi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna! Koniecznie machnij sobie jeszcze jedną :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgrabnie w niej wyglądasz :) Bardzo fajna sukienka, sama bym taką nosiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Dobrze się ją szyje. Warto spróbować:)

      Usuń
  5. Fajna widziałam ten wykrój ale jakoś mnie nie zainteresował. Zawsze tak mam że dopiero na kims sukienka mi się podoba. Bardzo fajnie wygladasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja też tak mam. Czasami nawet rezygnuję, bo na kimś mi się nie podoba:)

      Usuń
  6. Naprawdę fajna, wszystko zakrywa, ale na tyle dopasowana, ze podkreśla zalety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię sukienki dopasowane, ale nie obcisłe. Na obcisłe nie mogę sobie pozwolić:)

      Usuń
  7. Super wyglądasz! Szkoda, że uparcie obcinałaś nogi, bo szkoda obcinać ;-)
    Chyba się zainspiruję niby gorsetowym tyłem ;-) Ech, tylko nie wiem kiedy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nie chciałam nóg obcinać, ale tak niewiele miejsca mam do robienia zdjęć:(

      Usuń
    2. Może po prostu odwracaj aparat na bok?W pionowym kadrze powinno się wszystko zmieścić z główką i nóżkami ;-)

      Usuń
    3. Na statywie chyba nie da rady w pionie. Nie próbowałam.

      Usuń
  8. Bardzo dobrze w niej wyglądasz, też taką uszyłam i jest to jeden z niewielu wykrojów z burdy który nie wymagał masy poprawek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda. Ja na górę kopiuję rozmiar 36, a na dół 38 i ciut zbieram jeszcze w talii. I jest OK:)

      Usuń
  9. ale Ty jesteś zgrabna!!! idealna kibić, mówiąc po staropolsku:))
    a sukienka doskonale, to podkreśla!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, zaraz zgrabna:) To dzięki sukience:)

      Usuń
  10. Model faktycznie jest bardzo fajny choć ma strasznie dużo części :/ Szyłam tę skuienkę dla koleżanki, z takiej fajnej dzianiny w złoty wzorek, może kiedyś uda mi się namówić ją na zdjęcia to też się pochwalę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na niby prostą sukienkę to części od groma. Już w zeszłym roku szłam na skróty i nie cięłam przodu spódnicy na części, ale to było trudniejsze szycie. Bardziej precyzyjne.

      Usuń
  11. Bardzo ładnie się prezentuje! Podoba mi się, choć fanką sukienek nie jestem:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to ma takie fazy. Jak wskoczę w sukienki to noszę aż do bólu. Później przepraszam spodnie i znowu to samo.

      Usuń
  12. Jak się ma figurę miss Polonii to se takie kiecki można szyć

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie wygląda, choć ta ilość części jest nieco przerażająca. Chociaż może warto się za nią zabrać - sukienki z dzianiny są niezastąpione :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę dużo tych części, ale faktycznie muszą być, żeby kiecka nie wisiała jak worek. Trochę trudu, ale się opłaci:)

      Usuń
  14. Świetnie na Tobie leży:] Sporo tych szyć ale efekt jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) W tej sukience to chociaż widać cięcia. W następnej, którą szyję z materiału w drobny wzorek to już nic. Tyle pracy i nic:)

      Usuń
  15. W jednym kolorze wygląda zdecydowanie bardziej elegancko - podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie czarna wersja w Burdzie bardzo mi się podobała. Coś w niej było.

      Usuń
  16. Piękna! Pięknie w niej wyglądasz! Od kilku dni chodzi za mną myśl uszycia tego modelu w kolorze czerwonym... ;) bo bardzo podobają mi się te fantazyjne szwy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękna będzie, uszyj. Ja już myślałam o pięknym, czerwonym aksamicie, który posiada, ale on nie jest rozciągliwy:(

      Usuń
  17. Po prostu świetna:) i bardzo Ci w niej ładnie-broszka to kropka nad i:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Broszka to prezent od męża:)

      Usuń
  18. Bardzo klasycznie i elegancko wygląda :) Cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. O łał! po pierwsze - ale talia! Po drugie - super dzianina! Po trzecie - ile tych cięć! Ja z moją maszyną nie dałabym rady z dzianią ;/ teraz sobie ubzdurałam i się męczę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze: dziękuję:)
      Po drugie: dzianina ma z 10 lat, albo i więcej i jeszcze mi wystarczy na jedną sukienkę
      Po trzecie: cięć dużo, ale jaki efekt:)
      Ja szyłam drobnym zygzakiem i jakoś szło.

      Usuń
  20. Wydaje mi się, że jakby była równa z kolanami jeszcze lepiej by wyglądała.
    Ja uszyłam taką kolorową też już jakiś czas temu. Ale poeiwdziałam, że nigdy więcej z dzianiny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tak patrzę na zdjęcia to faktycznie krótsza byłaby lepsza. Jutro tym się zajmę:)

      Usuń
  21. Witaj, chciałam zapytać o ten kołnierzyk z perełkami. Które perełki są lepsze do wyszywania, plastikowe czy te szklane ? Te duże perełki na kołnierzyku są szklane ? Które lepiej błyszczą ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam do dyspozycji ok. 9-10 rodzajów perełek. I szklane i plastikowe. W wyszywaniu nie ma znaczenia z czego są zrobione. I tak musisz używać naparstka. Duże są plastikowe, a średnie i małe mieszane. Najładniejsze są szklane, ale duże raczej niech będą z plastiku, bo inaczej kołnierz będzie ciągnął na dół:) Które lepiej błyszczą? Na pewno szklane, ale te plastikowe, które odprułam ze starego swetra też pięknie lśnią:) Miłe pracy życzę:)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
  22. Super! Wyglądasz w niej bosko!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  25. świetna!!
    tylko siedzę i podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. cóż za misterna robota! sukienka prezentuj się wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne cięcia, pięknie odszyte :)
    No i pięknie dopasowana do figury, a co za tym idzie, wyglądasz w niej bardzo, bardzo ładnie i elegancko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, ile komplementów! Dziękuję bardzo.

      Usuń
  28. o wow, super i znów będę mieć taką samą suknie jak Ty...znaczy model, bo szyjesz niepowtarzalne rzeczy. Ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oh! Leży wspaniale! Talia cudownie podkreślona i ten boski kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Fason jest bardzo kobiecy, a przede wszystkim ilość cięć dużo daje.

      Usuń
  30. Super sukienka, mnie ten fason też wpadł od razu w oko, ale jeszcze się nie zmobilizowałam do uszycia, chociaż gdzieś w planach jest:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  32. Przeszukałam całego bloga i nigdzie nie ma Twojego adresu Mail. Mam do Ciebie pewną sprawę i będę niedyskretna pisząc o niej tutaj. Widziałam, ze szyłaś nerkę. Czy byłabyś mi w stanie pomóc i odrysować wykrój ich, zeskanować i mi przesłać? Ttrasznie się nad tym męczę i już nie wiem co zrobić by mi wyszło :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam możliwości skanowania. Prześlij mi swój adres domowy na brygida.leszczyk@gmail.com to wyślę ci wykrój:)

      Usuń
  33. brawo, ciesze sie ze trafilam na Twojego interesujacego bloga, dodaje do obserwowanych i zapraszam dos iebie

    OdpowiedzUsuń
  34. nie podalam mojego bloga: sew-sew-live.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  36. You are right ... this dress speaks for itself, so original, great! Love all those diagonal seams that make it so attractive ... Genial!
    http://sewingadicta.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  39. Uszyłam taką wieloczęściowa spódnicę z tej samej Burdy z grubej dzianiny, leży świetnie, ale z niewiedzy wszyłam na tył plastikowy zamek i faluje bardzo. sprułam i szukam odpowiedniego. czy wszywałaś tu metalowy? trudno mi znaleźć 70cm dwuścieżkowy metalowy,za sukienkę się nie zabrałam (choć bardzo mi się podoba), bo przeraziły mnie poszukiwania dłuższego zamka;) ale widząc, jak na tobie leży, zaświtała we mnid nadzieja, że da się innym zastąpić lub wszyć inaczej:)

    OdpowiedzUsuń
  40. W tej sukience nie ma zamka. Z tyłu jest tylko pęknięcie zapinane na mały guzik. Ale w sukience różowo-czarnej jest kryty zamek o długości 60 cm. Po wszyciu zamka z dzianiną nic się nie dzieje, jest dobrze.

    OdpowiedzUsuń